|
InO na Mazowszu Forum Sympatyków InO na Mazowszu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Harcerz
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa Bemowo
|
Wysłany: Sob 18:04, 13 Maj 2006 Temat postu: Wrażenia po zaDYMIANIU 06' |
|
|
...o tej porze to jeszcze częsc uczestników drałuje lub pedałuje w okolicach OTWOCKA! Ja "zerwałem" się wcześniej...aby załozyć nowy temat i napisać kilka słów!!!
...jak dla mnie 100% żółtodzioba odnośnie orientacyjnych rajdów dłuższych niż 5-10 km to imprezka całkiem, całkiem...wręcz ekstra! Pogoda dopisała, uczestnicy także trasa w dość ciekawych miejscach! Punkty rozstawione z pewnym "rozmachem" zwłaszcza nr 9! Organizatorzy dwoili się i troili aby nikomu niczego nie zabrakło...
...więcej takich imprez...
Szczególne podziękowania dla GOSI oraz (skleroza z wycieńczenia) kolegów z których jeden poczestował mnie wodą a drugi miał czerwony plecak (całkiem zgrabnie nawigowali)!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek i Karolina
Gość
|
Wysłany: Sob 19:38, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wlasnie wrocilismy do domu. Tez bylismy pierwszy raz na tego rodzaju imprezie. Jak dla nas - 50 km to jednak za wiele (w tym roku). Przeszlismy polowe ale bylo super.
Tez podobala sie nam 9 - dwa razy tam i spowrotem tuz obok...
Ale milo niewidzialnej 9 wszystkie punkty byly fajnie rozmieszczone - kazdy z pomyslem (szczegolnie podobaly sie nam: ten za drzewem i tez w jalowcach(7) no i oczywiscie 9)
koszulki fajne a za rok przyjezdzamy po puchar (jesli nie odpadna nam nogi)
Pozdrawiamy trzech chłopaków w mundurach i plecakach - proponujemy rewanz za rok(?)
Boimy sie tylko tylko zdjęc
pozdrowienia dla organizatorow i uczestnikow
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek i Karolina
Gość
|
Wysłany: Sob 19:44, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jedna uwaga - bylismy po raz pierwszy na tego typu imprezie - co zostalo juz powiedziane
pewna trudnosc sprawialo nam odczytanie niektorych oznaczen na mapie(np. taka drabinka miedzy ptk 2 a 3 okazala sie rowem albo czymś w tym rodzaju:)) - myslimy ze dodanie legendy byloby dobrym pomyslem ale i tak było SUPER!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peter (26)
Gość
|
Wysłany: Sob 23:00, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Gratuluje i dziekuje organizatorom swietnej imprezy! Tak trzymac!
Pozdrawiam kolezanke Gosie, ktora dzielnie nawigowala i doholowala mnie do mety )))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gość
Gość
|
Wysłany: Nie 19:31, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
impreza była świetna tylko mapy były beznadziejne. po dwa te same PK (7) na jednej mapie... różne oznaczenie lini energrtycznych na każdek mapie bądź wogóle ich nieoznaczanie... nieczytelne znaki, powycinane fragmenty map. Jedyne uwagi mam do map, reszta była super co do organizacji, tylko wiecej wody i na obiedzie niech sprzedają coś oprócz piwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peter
Gość
|
Wysłany: Nie 20:56, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
IMHO mapy byly rewelacyjne. W porownaniu przykladowo z ostatnim Harpaganem - MIODZIO. Fakt, ze nie wszystko sie zgadzalo w 100%, ale i tak aktualnosc byla na najwyzszym poziomie. Ale to tylko moja skromna opinia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek
Gość
|
Wysłany: Nie 21:26, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie moge zgodzić się z Gościem bo moim skromnym zdaniem mapy były super dokładne, głównie szedłem przez las na skróty, a nie drogami i nawet krótkie ścieżeczki mające po 20-40 m były zaznaczone co w znacznej mierze pozwalało mi się zorientować gdzie dokładnie jestem. Tylko legenda by sie przydała, ale to to pewnie sam powinienem nadrobić w domowym zaciszu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gość
Gość
|
Wysłany: Nie 23:35, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
tu się musze zgodzić ale zwróćcie uwagę na różnicę w skali i nie opisanie tego, zwróćcie uwagę na PK które były w przypadku trasy A zrobione jako dwa na dwóch skrawkach mapy co prowadzało w błąd. Ścieżki i wszystko ok, aktualne i all right. Jak pisałem wyżej wielkim minusem był brak legendy, złe opisanie linii energetycznych które na mapach były opisane zupełnie inaczej, bądź wogóle. I przedewszystkim BRAK legendy...
jeszcze jedna rzecz któej nie rozumiem...
Doszedłem do bunkra (bodajże PK3) i ok, znaleziony PK. Jednak co było bardzo DZIWNE w bunkrze powyżej natrafiłem na PK 7, oznaczony do trasy A... ktoś wie o co tu chodziło skoro PK7 według mapy był zupełnie gdzie indziej (i był bo na niego natrafiłem w dalszej drodze). Pewien Pan co robił zdjęcia powiedział że on wie o co chodzi ale nie może powiedzieć...eeeee... przekręt ? Ktoś wie w czym rzecz- czysta ciekawość!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 1:22, 15 Maj 2006 Temat postu: Mapy były OK |
|
|
Kompletnie nie rozumiem narzekania na mapy.
a) Wszystkie mapy były w tej samej skali (1:15000). Wystarczy złożyć sobie dwie kartki razem, żeby się o tym przekonać. Oznaczenie też były zgodne z zasadami. Wszystkie mapy na części pieszej były biegowe i oznaczenia znajdujące się na nich były zgodne z zasadami oznaczeń map biegowych.
b) Jeśli dany punkt kontrolny mieści się na kilku kawałkach mapy to powinien być narysowany na każdym. Tak było w przypadku PK7 na etapie I (25 km) i PK 1 na etapie II (15 km). To jest UŁATWIENIE a nie przeszkoda. Jeśli trzeba używać kilku kartek z mapą to mapy powinny się trochę nakładać, tak żeby można spokojnie przechodzić z jednej na drugą. A że punkty znajdowały się na tym buforze to były narysowane podwójnie.
c) Legenda dla "wtajemniczonych" (orientalistów) była jasna. Dla tych co była niejasna
była zbędna. Wszystkie PK można było znaleźć bez tych opisów. Ja zupełnie na nie nie patrzyłem.
Jedynym "ułatwieniem" jakie można było wprowadzić to zamiana kawałków map na I etapie tak żeby można było złożyć sobie dużą mapę z dwóch kartek a nie przekładać.
Ale to tylko drobiazg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciec borowy
Gość
|
Wysłany: Pon 3:50, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
tak na szybko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
akroch
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:49, 15 Maj 2006 Temat postu: DYMNO |
|
|
Wrażenia z imprezy ale podpatre fotogalerią z trasy są już od soboty na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Jeszcze raz miłych wrażeń przy spokojnym oglądaniu w domowym zaciszu. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś swoje zdjęcia lub relacje, którymi chciałby się podzielić z innymi prosimy o linki lub bezpośrednią wysyłkę do organizatora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurasz
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Pon 12:06, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dziś tak na szybko, mam nadzieję, że zmobilizuję się do napisania czegoś dłuższego.
Impreza była R E W E L A C Y J N A.
Raz jeszcze dziękuję wszystkim organizatorom, szczególnie Kierownikowi- Andrzejowi Krochmalowi.
Forumowicze - uczestnicy! Jak wypowiadacie się o konkretach - piszcie, proszę, o jakiej trasie mówicie, to będę wiedział czy też mam coś do powiedzenia, czy było to coś o czym pojęcia nie mam.
Ja startowałem na "A" - 50 km w 12godz.
Macie uwagi do map:
mapa się dezaktualizuje. Już od momentu jej powstania. Im starsza - tym bardziej. Jak ją dostaniesz, zwłaszcza "biegówkę" zobacz kiedy powstała - no i wiesz czego się spodziewać. Warto też było przeczytać w tym kontaekście komunikat techniczny
brak legendy. No nie, tu się nie zgodzę że powinna być. Nie było trasy TP (początkujących), więc nie oczekuj szkolenia i informacji dla początkujących. To nie był marsz/bieg/jazda po ustalonej trasie, ale na orientację. Jak nie potrafisz się orientować - to nie powinno Cię tu być. A składową orientowania się jest znajomość mapy (a więc i znaków topograficznych).
Dla mnie - jak dla Bartka i Karoliny - "drabinka" między PK2 a 3 była nowością . Pierwszy raz takie coś na oczy widziałem. Ale kłopotu mi to nie sprawiło (wyraźny, liniowy element, kolor brązowy na mapie - bez problemu się go lokalizowało w terenie)
"podwójne" PK. Jak mapa ma zakładkę - to bardzo dobrze! A jak PK jest akurat na tej zakładce, to powinien być zaznaczony na obu arkuszach - tak jak było na E1. Ale przychylam się do tego głosu, że mapy nie powinny byc dwustronne, szczególnie na długim E1. Na krótszych pętlach dwustronność nie przeszkadzała mi.
Podsumowując - mapy były świetne, dokładne, kolorowe. Czerpałem przyjemność z jej czytania. 50 km na takiej mapie - wielkie brawa dla budowniczego! PK były precyzyjnie ustawione. PK 8 na 3 pętli mógłby być 5 metrów bliżej mnie ale w końcu go znalazłem (był zagajnik, więc 5 metrów sprawiło mi trudność). Organizatorzy dobrze nastawieni do uczestników, spokojni, co obiecali w regulaminie - dali.
Jakby ktoś powiedział: jest za dwa tygodnie DYMnO - to bez wachania bym się zgłosił! (w ciągu tygodnia mogę nie dojść do siebie ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peter
Gość
|
Wysłany: Pon 13:13, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jurasz napisał: | Jakby ktoś powiedział: jest za dwa tygodnie DYMnO - to bez wachania bym się zgłosił! (w ciągu tygodnia mogę nie dojść do siebie ). |
Popieram! Nie planujecie moze podobnej imprezki w niedlugim czasie, tak za miesiac, dwa...? Wczesniej to moze nie, bo za tydzien jest Kierat i trzeba sie troche zregenerowac i zlapac nowy glod. Ja bym sie zdecydowanie pisal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:25, 15 Maj 2006 Temat postu: Znaleziono |
|
|
W piątek rozstawiając trase rowerową DYMNA w okolicach Czarciego Dołu znalazłem osprzęt
SIGMA-SPORT , kolor czarny. Do odebrania u organizatorów imprezy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luciak
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:30, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Sławku!
Trzymam Cię za słowo i oczekuję relacji (szczegółowej do "Azymutu Warszawskiego". Mam nadzieję, że napiszesz bez "wachania".
(Przemęczenie?)
Do wszystkich narzekających na brak legendy:
Czy gdy bierzecie się do czytania książki to szukacie tam alfabetu?
Szkoda, że mnie nie było na tak fajnej imprezie...
Luciak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurasz
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Wto 9:09, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Staszku, tylko że jak ja zacznę pisać, to numeru może zabraknąć...
Ile mi miejsca dajesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EMM
Gość
|
Wysłany: Wto 13:09, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To było moje pierwsze DyMnO, ale mam nadzieję, że nie ostatnie. Startowałam na trasie C50, była to dla mnie druga po AnInO impreza rowerowa na orientację. Przeczytałam kilka waszych relacji i zastanawiam się czy ja byłam na tej samej imprezie .
Po pierwsze wielkie brawa dla organizatora to było S U P E R.
A teraz kilka moich wrażeń:
Mapka w skali 1:50000 z dodatkowymi mapkami PK w dokładniejszej skali. Dla mnie do jazdy na rowerze to jest doskonały pomysł. (do dziś pamiętam jak walczyłam ze zbyt dokładną skalą 1:15000 na AnInO). A, że na piędziesiątce nie ma linii średniego napięcia, wielu ścieżek itp to taka jej uroda. Świetnie też uzupełniała się treść turystycznej piędziesiątki ż dokładniejszymi mapkami InO.
PK były moim zdaniem umieszczone ciekawie, choć spodziewałam się że będą trudniejsze do znalezienia. Np. 11-45 podjechaliśmy do pierwszej gęściejszej kępy krzaków i sobie pomyślałam „O ten krzal trzeba dokładniej obejrzeć” i już po 10 metrach był widoczny PK. Do wszystkich PK przecież dawało się dojechać. W sumie wszystkie PK były nawigacyjnie bardzo proste do znalezienia.
Spodziewałam się, że będą piachy, ale Dąbrowicki Gościniec dobił mnie zupełnie i chyba pozbawił myślenia (cały czas miałam nadzieję, że dalej będzie lepiej). To, że przejechałam go w całości, to był mój błąd, nie winię za to organizatora. Mogłam pojechać troszkę dłuższą, za to wygodniejszą drogą. Za to na LOPce piachu zbyt dużo nie było i o to chodzi.
Dzięki wielkie za specjalny bonus w postaci sklepu na trasie i to dokładnie gdy skończyła mi się woda w baniaczku. Tylko pani w sklepie mogłaby wcześniej włożyć wodę do lodówki . W sumie wypiłam po drodze ponad 3 litry wody.
Być może, że moja ocena jest obarczona tym, iż do imprezy podeszłam rekreacyjnie, nie jak do zawodów. Bawiłam się na tej imprezie doskonale i za to jeszcze raz wielkie dzięki dla organizatora. Ja chcę więcej takich imprez (rjno) w szeroko rozumianych okolicach W-wy…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystiano
Gość
|
Wysłany: Wto 16:07, 16 Maj 2006 Temat postu: relacja z dymno |
|
|
Zapraszam do przeczytania relacji:
[link widoczny dla zalogowanych]
Co do map, to wlasnie chyba w ktoryms miejscu byla inna skala. Przynajmniej tak pisalo na mapie, chociaz kwadraciki byly tej samej wielkosci co na innych (pierwsza petla - trasa A 50). To sprawdze jak do mapy dotre, bo w pracy zostawilem. Nie jestem do konca pewny. Z tym co wspominal GOSC to chyba bylo tak ze w przpadku siodemki na jednej mapie bylo wiecej zalozone i jak sie spojrzalo to odcinek wydawal sie za krotki i troche poza mapa. To moglo zmylic. Mnie zmylilo. Ale takie uroki orientowania
Wielkie dzieki i pozdrowienia dla organizatorow. Ze zacytuje kolege: "Jakby dymno bylo za dwa tygodnie to ide".
Pozdrowienia dla Karoliny i Bartka, mysle ze od calej ekipy, mysle tez, ze rewanz bedzie Ja to ten z tych trzech w mundurach, co byl w dresie
Pozdrowienia dla kontuzjowanej kolezanki, z ktora spacerowalismy na dziewiatke i dla pana fotografa.
No i dla wszystkich uczesnikow tej swietnej imprezy.
pozdrawiam
Krystian
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 7:43, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Relacja z trasy ekstremalnej dostępna na stronie ENTRE.PL Teamu pod tym linkiem: [link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do lektury
simon
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 10:10, 17 Maj 2006 Temat postu: Re: relacja z dymno |
|
|
krystiano napisał: |
Co do map, to wlasnie chyba w ktoryms miejscu byla inna skala. Przynajmniej tak pisalo na mapie ...
|
Pisało: Skala pierworysu 1:7500 i był dopisek (Z poprzedniego wydania mapy Anielin).
O innej skali mapy, niż ta podana pod napisem ETAP 1 ... nie było mowy. Czytać też trzeba ze zrozumieniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|