InO na Mazowszu

akroch

Właśnie udało się potwierdzić współpracę z władzami samorządowymi Pułtuska o organizacji DYMnA. Start na największym rynku Europy. Trasy wchodzą do Puszczy Białej. A Starostwo i Urząd Miasta chcą się w to zaangażować. Jest także baza w Zespole Szkół. Mamy nadzieję, że pierwsze informacje regulaminowe ukażą się na stronie rajdu. Chętnie przyjmiemy pierwsze zgłoszenia. Warto też zacząć przygotowania by w dobrej kondycji przystąpić do rywalizacji.

nkz

Pułtusk daleko Smile

ale skoro zrobiło się 30 km to trzeba kiedyś 50 Smile

Ja się zgłaszam.

akroch

Dziękujemy za pierwszą deklarację udziału w rajdzie. Brawo. Zachęcamy i zapraszamy także do pomocy potencjalnych wolontariuszy.

Harcerz

...ładny zamek jest w Pułtusku1 Może zwiedzanie jego jako jedna z atrakcji tegorocznego DyMNa orgowie zorganizują?... Laughing

akroch

Gratuluję wstępnego rozeznania. Myślę, że być może trzeba go będzie "zdobywać" na trasie, ale to już tajemnica budowniczych trasy. Szykuje się pewna nowość na trasie ekstremalnej, gdzie wystartują zespoły dwuosobowe zamiast indywidualnych. Wtedy trasa ma szansę być zaliczana do rankingu w tej rywalizacji. Takie są przymiarki. Co Wy na to? Rozpoczął się nowy sezon przygotowań. A więc warto mieć na uwadze ewentualny udział w tych zawodach. Wkrótce ukaże się skrócony regulamin. Pozdrawiam ciężko trenujących.

Harcerz

Okij...zabiore z sobą liny, drabiny a i moze lekke zbroję!
...ooo...skrócony regulamin to jest tooo...zwłaszcza ze będzie nowosć...zespoły 2 osobowe!... Wink

blackx2

witam
turdna jest taka impreza? Smile

o wytrzymalosc sie nie martwie tyklko o to by nie bladzic;)

nkz

To ja może zadam drugie pytanie, ale w podobnym tonie: Czy i ile lampionów znikło w trakcie trwania imprezy i ewentualnie drugie pytanie: ile perforatorów zostało urwanych, ukradzionych lub zniszonych? Chodzi o ostanią imprezkę Dymno 2007 w Legionowie, a może byłoby ciekawie poznać ogólnie takie statystyki.

jurasz

byłem na DYmnO 2006 i w oparciu o to mogę napisać:

blackx2 - mapa kolorowa, biegówka, dosyć aktualna. Jak nie jestes bardzo zmęczony i zachowujesz czujność - kłopotów nie ma. Ale kazdy się kiedyś meczy i zatraca czujność... Wink

nkz - na mojej pieszej, marszowej 50-tce wszystkie PK były nienaruszone.

blackx2

gdzie mozna znalezc jakas mapke z lat ubieglych?
trzeba chodizc przez jakies chaszcze czy sa naniesione drozki?
ja chodze raczej szybko i niezbyt sie mecze;)
obawiam ze tylko by nie pobladzic;)

akroch

Aby dać obraz jak to wygląda proponuję przejrzeć wszystkie zapisy, relacje i forum z poprzednich lat (też są mapy), aby wyrobić sobie zdanie na ten temat, a następnie skonfrontować to ze swoimi umiejętnościami. Każda mapa ma swoje prawa, a każdy PK jest w miejscu charakterystycznym dającym się zlokalizować na mapie. Wybór drogi między PK należy do uczestnika. A to jaką drogą chce pokonywać należy do niego. Jest tu miejsce na umiejętności i taktykę. Zapraszam do lektury. Jeśli chodzi o PK, które zginęły to w 2007 roku zginęły dwa, ale zostało ich ubezpieczenie, a więc uczestnicy nie mieli dużych problemów z ich odnalezieniem.

Harcerz

blackx2

nie moge zadnej mapki znalezc
trudno sie nia poslugiwac?
trzeba krecic sie przez jakies chaszcze czy latwo rozpoznac na niej dorgi?

nkz

W 2007 roku, wystartowałem pierwszy raz w Dymno, co prawda miałem już wcześniej kontakt z imprezami na orientację, ale było to jakieś 15 lat temu.
Mapa była jasna i zrozumiała dla mnie amatora i bez problemu mogłem dojechać rowerem bezpośrednio do większości punktów. Przedzieranie się przez chaszcze przewidywałbym w niektórych przypadkach, szczególnie dla lubiących trzymać azymut. Smile

Mimo wszystko zawsze istnieje zagrożenie pomroczności jasnej.
Dla nabrania pewności siebie proponuję przynajmniej jeden z marszów na orientację dla początkujących. Świetna zabawa i relaks w odróżnieniu od wielogodzinnych weekendowych zakupów w supermarketach.

blackx2

a tak zapytam
jesli wyrusze na trase piesza na 50 km i jesli bede sobie nieco podbiegal dostane jakas kare?

nkz

Jeśli można to jeszcze się udzielę troszkę, choć organizatorem nie jestem.
Marsz w moim i pewnie większości zrozumieniu nie powinien być biegiem.
Sens karania powinien być oczywisty, choć uważam osobiście, iż każdy sam powinien sobie odpowiedzieć na pytanie czy jest uczciwy wobec innych.
Mimo wszystko najważniejsze z tego wszystkiego jest to, iż w gruncie rzeczy zdobyte miejsce często zależy w niewielkim stopniu od szybkości marszu czy dyskusyjnego biegu a od orientacji w terenie.

Ale pytanie jako teoria jest ciekawe i bardzo chętnie poznam ustalenia regulaminowe w tej kwestii. Co wy na to organizatorzy?

akroch

Dystans mno na 50 km jest kierowany do typowych uczestników mno czyli turystów, którzy nie preferują biegania, choć czasem walcząc z limitem mogą trochę podbiegać i jest to tempo wyliczone dla nich. Dlatego jeśli ktoś chce podbiegać już w założeniu to trochę nie fair ustawia się do nich, a powinien startować na trasie bno. W swoim założeniu planuje bieg choć na tak długim dystansie może to być czasami niewykonalne (kondycja), ale czas na pokonanie takiej trasy jest krótszy o 2 godz. Udział i wybór trasy należy do decyzji uczestnika i do chęci uczciwej rywalizacji z innymi, którzy świetnie wiedzą czy ktoś prawidłowo obstawił trasę. Oczywiście można wszystkich wypuścić razem, ale być może piechurzy byliby z góry ustawieni na pozycji przegranej. Oprócz tego stosujemy podział w kategorii, by też dać szansę rywalizacji w grupach wiekowych. Tak więc każdy, czasami na dalszych miejscach w kategorii Open może być też zwycięzcą i walczyć do końca z przeciwnościami trasy, własnymi umiejętnościami i rywalami. Dopiero na mecie po ukończeniu trasy przychodzi satysfakcja z pokonania takiego dystansu. Często jest to pierwszy start i próba przed następnymi, bardziej wymagającymi. Dlatego warto już dzisiaj wybrać kilka krótszych startów w różnych imprezach z mapą, czy też biegowych, by samemu sprawdzić czy się da radę. Udanych przygotowań.

blackx2

dzieki za informacje
ja wytrzymalosc mam dobra
przebieglem polmaraton:) i mam na kncie sporo innych krotszych biegow
po linni prostej moge przejsc 50 km w ok 7,5h
jak mozna sie przygotowac do tego startu?
dymno to trudna impreza?

akroch

Czy to trudna impreza? To zależy od własnych umiejętności. Oprócz kondycji przydałoby się też troche dobrej nawigacji. Im ona jest lepsza tym bardziej optymalne pokonanie trasy. Dlatego by do tego się przygotować proponuję udział w imprezach na orientację (turystycznych i sportowych) oraz w różnych biegach lub innych imprezach na długich dystansach, acz kolwiek z tą dużą ilością startów nie należy przesadzać. Więcej startów krótszych, ale intensywniejszych i od czasu do czasu coś dłuższego.

blackx2

wlasnie tak biegam:)
gorzej z nawigacja